Wegańskie ciasto, którego czas przygotowania (bez leżakowania) to około 15 minut. Ciasto, które nie wymaga pieczenia. Ciasto, które rozpływa się w ustach jak ptasie mleczko — i takie też jest w konsystencji. Ciasto, które przechodzi w mojej (Aleksandry) rodzinie z pokolenia na pokolenie i czekałam tylko, aż w końcu je zweganizuję. I tak oto jest: wersja wegańska babcino-cioteczno-maminej różowej pianki delikatnej jak chmurka!
Dla mnie to przepis naprawdę wyjątkowy. Pianka towarzyszyła wszystkim moim imprezom rodzinnym, począwszy od imienin babci, a skończywszy na mojej własnej komunii. Pamiętam ją od najmłodszych lat aż do rodzinnej osiemnastki. Przygotowywała ją moja babcia, ciotka i mama — każda od lat tak samo, z pamięci.
Ten słodki smak i przepiękny kolor można nazwać ulepszoną wersją pianek marshmallow. U mnie od lat o smaku malinowym — bo gwarantuje śliczną różową barwę. Przygotujesz ją jednak w każdym, jaki ci się zamarzy: agrestowym, cytrynowym, truskawkowym, wiśniowym, brzoskwiniowym... tym, który odpowiada twojej ulubionej galaretce!
Bez przedłużania — zapraszam na wegańskie ciasto bez pieczenia: piankę.
Wegańskie ciasto pianka z 5 składników
Mikro-makro:
Składniki:
- 3 opakowania wegańskiej galaretki (np. Delecta) lub ok. 750 ml domowej galaretki *
- 2 puszki schłodzonego mleczka kokosowego (stałej części) (800 g) **
- ok. 6 łyżek cukru pudru (do smaku) (ok. 60 g) ***
- opcjonalnie: 4 opakowania śmietan-fix (ok. 27 g) ****
- kilka kropel aromatu waniliowego lub śmietankowego
Przygotowanie (koniecznie przeczytaj opisy gwiazdek, które znajdziesz u dołu!):
- Jeżeli przygotowujesz domową galaretkę, to koniecznie zwróć uwagę na gwiazdkę!
- Jeśli korzystasz ze sklepowej galaretki wegańskiej, to przygotuj ją według proporcji 1 opakowanie na 1 szklankę gorącej wody. Zagotuj więc 3 szklanki wody, wlej je do miski, wsyp 3 galaretki i bardzo dokładnie wymieszaj.
- Odstaw rozmieszaną galaretkę do ostygnięcia. Co jakiś czas mieszaj, by nie zaczęła się szklić przy dnie. Kiedy będzie chłodna, wstaw ją do lodówki.
- Stałe części mleczek kokosowych wrzuć do miski. Wsyp cukier puder, dodaj aromat waniliowy i miksuj na najwyższych obrotach miksera do uzyskania bitej śmietany.
- Nie przejmuj się posmakiem kokosa — w cieście będzie niewyczuwalny.
- Opcjonalnie dodaj śmietan fixy i ponownie zmiksuj.
- Wstaw śmietanę do lodówki — niech leżakuje razem z galaretką.
- Galaretkę sprawdzaj średnio co 15 minut. Wyjmij ją wówczas, gdy delikatnie zgęstnieje; na tyle, by z płynu zamieniła się w coś pomiędzy żelem a niestabilną galaretką. Ma być półtwarda — taka, by dało się ją wymieszać z bitą śmietaną bez pozostawienia sztywnych grudek :).
- Kiedy galaretka jest gotowa, dodaj do niej bitą śmietanę (zostaw sobie pół szklanki do ozdabiania!) i dokładnie wymieszaj łyżką. Uzyskasz piękny, różowy krem.
- Krem wylej do tortownicy i wstaw do lodówki do zgęstnienia.
- Co jakiś czas sprawdzaj gęstość pianki: gotowa będzie jędrna, stabilna; o konsystencji zbliżonej do ptasiego mleczka.
- Z pozostałej bitej śmietany przygotuj dekoracje na gotową piankę :).
Brak komentarzy:
I co myślisz, pieronie?